sobota, 3 września 2016

Ma w sobie coś więcej...

Książka o niezwykłej tematyce. Powieść lubiąca grać na uczuciach czytelnika. Doskonale wykreowany świat przedstawiający nam nowe oblicze stworzeń, które znamy na przykład z „Hobbita”. Jedna dziewczyna o zniewalającym głosie, jeden książę. Wydarzenie, które połączy ich losy w jeden i sprowadzi zagładę. Miękkie serca zawsze przegrywają, a miłość jest kiepskim doradcą.


Piękno można stworzyć, a wiedzę zdobyć, ale talentu nie da się ani kupić, ani nauczyć.

Ludzie zawsze żywią urazę do tych, którzy mają więcej od nich.


Czyny są ważniejsze niż słowa.





czwartek, 1 września 2016

Czytelnicze Podsumowanie Wakacji

Dzisiaj zapraszam Was na Czytelnicze Podsumowanie Wakacji. Niestety czas sielanki dla wszystkich uczniów się kończy, więc trzeba zakasać rękawy i wziąć się do ciężkiej pracy. Boję się, iż nawał nauki nie pozwoli mi na częste kontaktowanie się z Wami za pomocą mojego bloga. Obiecuję, że będę się starał, żeby wpisy pojawiły się często i dość regularnie, zobaczymy jak Nasza wspólna przygoda dalej się potoczy. Przejdźmy już do tego, co udało mi się przeczytać w wakacje.



poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Nigdzie indziej nie poznasz człowieka lepiej ani nigdzie nie dowiesz się więcej o jego tajemnicach niż we śnie.

Dzisiejsza recenzja  będzie troszkę inna niż poprzednie. Najpierw chciałabym przejść do plusów, a raczej jednego plusa, którego z trudem udało mi się znaleźć w „Pierwszej księdze snów” autorstwa Kerstin Gier. Pewnie znacie ta autorkę z Trylogii czasu, lecz dla mnie to było pierwsze spotkanie z jej twórczością. Raczej szybko zakończę przygodę z jej twórczością. Nie lubię źle wypowiadać się o książkach. W każdej próbuje znaleźć coś ciekawego, oryginalnego. Jednak tu jedynym plusem jest tylko piękna okładka, na tym kończą się pozytywy. Mam wrażenie, że w moje ręce dostała się jakaś inna pozycja, iż ktoś podmienił okładki. Po tej pozycji spodziewałam się czegoś super, a co dostałam? Książkę o demonie, który ani razu się nie pojawia. Nie bałam się nawet przez chwilę, wręcz przeciwnie. Przerzucałam kolejna strony bez najmniejszych emocji. Do głowy przychodziły mi myśli „Weźcie ją zabijcie, może wtedy akcja się rozkręci”. Jeszcze tak nigdy nie zawiodłam się na żadnej książce. Zaczynam się bać, że staje się za stara na książki młodzieżowe, chce wierzyć, iż tam gdzieś znajduje się młodzieżówka równie dobra, jak „Królowa Tearlingu” i „Inwazja na Tearling”.

piątek, 26 sierpnia 2016

Dostrzec we wrogu człowieka. To najgorszy koszmar generała.

Honor jest przewodnim motywem tej powieści. Nie ma tu przedstawionej typowej walki dobra ze złem. Nic tu nie jest białe albo czarne. Zapraszam was do świata, gdzie jedno przypadkowe spojrzenie zaważyło na wszystkim, gdzie serca biją dla nieodpowiednich osób.



Ludzie z kompletnie różnych światów
Dwie różne historie połączone w jedną
Dwoje ludzi pod jarzmem władzy
Dwa serca rozdarte na pól
Dwie wojny, a w nich honor, zdrada, poświęcanie, lojalność.

środa, 24 sierpnia 2016

Nie wiem, jak to się stało....

 Czas pędzi do przodu i nie da się go zatrzymać. Prowadzę tego bloga już od prawie trzech tygodni. Wiem, że to krótko, ale bardzo się cieszę, że przez ten czasu wybiło mi ponad 1000 wyświetleń. Był to dla mnie wielki szok. Pewnie dla wielu z Was, blogerów z długim stażem, to nic wielkiego, lecz dla mnie to spełnienie marzeń. Dziwię się, że czytacie to moje chaotyczne posty. Jednak zanim założyłam bloga, postanowiła, że nie będę nikogo udawać. Staram się zbytnio nie zmieniać swoich recenzji po napisaniu, Zależy mi na tym, żebyście widzieli w nich mnie. Jeszcze raz Wam dziękuję za ten 1000.Bez Was nic by się nie powiodło, a ja nadal pisałbym do szuflady. Jeżeli czyta to jakaś osoba, która jeszcze nie ma bloga, to niech nie popełnia mego błędu. Załóż go i rozpocznij nową przygodę w swoim życiu, poznaj wspaniałych ludzi.

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Inna wersja Zmierzchu


Las jest miejscem, w którym dzikie bestie na przestrzeni wieków pozostawały wolne. Skrywa wiele tajemnic, w nim wszystko staje się możliwe. Postacie z legend i mitów ożywają…. Ataki wilków sprawiły, że w sercach ludzi zrodził się strach o własne bezpieczeństwo. Co się robi z zagrożeniem? 

Eliminuje się.




sobota, 20 sierpnia 2016

Cytaty


W szkole uczyliśmy się o świecie, który istniał przed naszym światem, o aniołach i bogach mieszkających w niebie i sprawujących na ziemi mądre rządy łagodną ręką. Niektórzy twierdzą, że to zwykłe bajania, ale ja im nie wierzę. Bogowie nadal nami rządzą. Przybyli z gwiazd. I nie są już łagodni.

Każdy może zdradzić każdego.
W opowieściach, baśniach i legendach zawsze pojawia się jakiś bohater, który przybywa na ratunek. Jednak wszyscy moi bohaterowie albo odwrócili się ode mnie, albo umarli. Nikt mnie nie uratuje.

Wojna nigdy nie przemija.
Czas biegnie. Życie toczy się dalej, niezależnie od tego, jak bardzo chciałabym, żeby się nie zmieniło.

Taka jest nasza natura. Niszczymy. To cecha charakterystyczna rodzaju ludzkiego. Niezależnie od koloru krwi, zawsze upadamy.

czwartek, 18 sierpnia 2016

Każdy może zdradzić każdego



Mare: Nazywają mnie „dziewuszką od błyskawic”. Nie jestem Srebrną, nie jestem też Czerwoną. Jestem od nich silniejsza. Zbyt długo była marionetką. Powstałam! Nie jestem Mareeną Titanos, jestem Mare Barrow. Będę walczyć do końca. Zabiłam już raz człowieka, nie mam oporów, by zrobić to znowu. Rozpoczyna się wojna, której nie da się wygrać mając miękkie serce. Czuję, jak buzuje we mnie energia elektryczna. Krzyczy, żebym ją uwolniła, a ja nie mam zamiaru jej zatrzymywać. Mrok dopomina się o mnie, a ja mu odpowiadam. Stworzę najpotężniejszą armię, jaka stąpała po tej ziemi: Armię Nowej Krwi.

Cal: Nie jestem już księciem. Nie mam już brata. Jedyne, o czym marzę, to zacisnąć swoje ręce na szyi nowego króla. Nie jestem jak ogień, ja nim jestem, a kto znajdzie się w pobliżu stanie w płomieniach, moich płomieniach.

Evangeline: Mare nie pożyje długo. Osobiście tego dopilnuje. Będę napawać się każdą kroplą jej czerwonej krwi.                                       

wtorek, 16 sierpnia 2016

Red Queen Book Tag





      1."Czerwona królowa" - Książka, po której nie spodziewałeś się, że tak bardzo Ci się spodoba.
„Rywalki” Kiery Cass to książka, która idealnie pasuje do tej kategorii.  Wystawne suknie, bankiety, pałac, trójkąt miłosny? Myślałam, że będzie to idealna pozycja na jeden wieczór. Lekka, niezobowiązująca, w której schemat będzie gonił schemat. Musze przyznać, iż mile się zaskoczyłam. America Singer okazała się bohaterką o siły charakterze. W „Rywalkach jest także bardzo widocznie zarysowany motyw wolności. Podsumowując…

Zakochałam się w całej trylogii „Selekcja”. Razem z główną bohaterką walczyłam w Eliminacjach.

niedziela, 14 sierpnia 2016

Mam do was prośbę.....


Kontrowersja to znak rozpoznawalny tej powieści. Bestseller czy połączenie kilku książek w jedną? Zdania na ten temat są podzielone, jeżeli chcecie poznać moją opinię, to zachęcam do dalszego czytania. Na pewno nie pożałujecie, będzie ostro.

Znacie taką autorkę, jak Victoria Aveyard? Nie dziwię się, od 2015 roku jest bardzo popularna. Słyszałam wiele sprzecznych opinii na temat jej twórczość, dlatego bardzo chciałam ja przeczytać, by wyrobić sobie własne zdanie. I tak oto spędziłam noce na czytanie „Czerwonej królowej”.




piątek, 12 sierpnia 2016

Wysportowani książkomaniacy


Dzisiaj serdecznie zapraszam na mój autorski Tag, który jest zainspirowany Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro 2016. Mam nadzieję, że wam się spodoba i będziecie się tak samo dobrze bawić podczas odpowiadania na te pytania, jak ja.
     
 .    1.Siatkówka- książka, w której jest natłok bohaterów.
Moim zdaniem idealnie do tej kategorii pasuje „Endgame”. Każdy kolejny rozdział opowiadany jest przez innego bohatera. Postaci jest tak dużo, iż nie mogłam zapamiętać wszystkich imion.

        


środa, 10 sierpnia 2016

Jestem Bladą Śniącą, a ty?



O tej książce słyszał chyba każdy i pewnie większość ją czytała, ale jak na mnie przypadło zawsze jestem do tyłu ze świetnymi seriami. Oryginalność, wartka akcja, świetny wątek miłosny. Są to cechy charakterystyczne pewnej książki, ale jakiej? Mowa tu oczywiście o „Zakonie Mimów” autorstwa Samanthy Shannon.


Londyn 2059 rok. Jasnowidze podzieleni na 7 kategorii. Zwykli ludzie uważają ich za plagę świata. Każdy lęka się tego, czego nie może kontrolować i objąć rozumem. Społeczeństwo karmione jest kłamstwami Sajonu i Refaitów. Dopilnowali oni, by naród był im ślepo posłuszny. Ich plan jednak nie jest idealny. Paige Mahony, najbardziej poszukiwana osoba w całym Londynie, stanowi dla nich zagrożenie. Naraziła się władzom Londynu uciekając z koloni karnej Szeolu! Z pomocą kilku dobrych Refaitów zorganizowała powstanie. Na szczęście historia nie zatoczyła koła, na plecach Naczelnika nie pojawią się kolejne blizny. Niewielkiej grupce jasnowidzów udało się uciec. Paige pokazała im nową drogę, w której nie będą musieli być niewolnikami. Zasiała w ich sercach ziarenko buntu. Czy Londyn okaże się bezpieczniejszym miejscem od dawnego więzienia? Może już nie ma czegoś takiego, jak bezpieczne miejsce.

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Iskra



Cień schował swoje oblicze w mroku    
Świeczki za oknem zaczęły świecić
Myślisz, że możesz je dosięgnąć?
Twój płomień w końcu umarł
Czas rozpalić nowy
Wszystko wygląda teraz tak pięknie
Z iskrą, która rozpaliła jedno serce
Mimo że, to źródło pozostaje nie twoje
Iskra pozostaje wiecznie


Zapraszam także do obejrzenia mojej obsady filmowej do książki Cassandry Clare "Pani Noc" oraz do zapoznania się z recenzją.

niedziela, 7 sierpnia 2016

Tworzę nową historię

Combo Book Tag


1.Jacy dwaj autorzy powinni połączyć swoje siły by stworzyć wspólną książkę ?

Połączenie  umiejętności pisarskich Sary J. Maas i Victori Aveyard zwiastowałoby powstanie niezwykle silnej bohaterki. Wyobraźcie sobie Mare Barrow i Celaene Sardothien jaką jedną główna postać. Byłaby to chyba najsilniejsza, najbardziej nieprzewidywalna, waleczna bohaterka o jakiej słyszał świat. Uwielbiam czytać książki, gdzie żeńskie postacie wcale nie są gorsze od męskich, gdzie nie są spychane na boczny tor.


       

sobota, 6 sierpnia 2016

Kolejna zakazana miłość?


 
 Minęło pięć lat od zakończenia Mrocznej Wojny. Pięć lat, od kiedy jedynym celem w życiu Emmy Cartains stała się zemsta. Clave uważa, że za śmierć jej rodziców odpowiedzialny jest Sebastian Morgenstern. Jednak młoda Nocna Łowczyni wytrwale trenuje z myślą o dniu, gdy odnajdzie mordercę. Nie będzie już małą, bezbronną dziewczynką. Emma Cartains dorosła i jest gotowa na zemstę.  Julian Blackthorn w wieku 12 lat musiał stać się rodzicami dla swojego rodzeństwa. Mark został porwany przez Dzikie Polowanie. Clave stworzyło Zimny Pokój, który zakazuje pomocy faerie. Helen, najstarsza z rodzeństwa, zostaje uwięziona na wyspie Wargla. Julian i Emma zostają swoimi parabatai, są najlepszymi przyjaciółmi, jednak każde z nich ma swoje sekrety. Któregoś dnia przed drzwiami Instytutu pojawia się poselstwo faerie. W geście dobrej woli proponują układ. Emma i Julian muszą znaleźć mordercę, a Mark Blackthorn wróci do domu…

czwartek, 4 sierpnia 2016

Nim śnieg opadnie



Choć tak ciężko na duszy
Szukam wyjścia bo wiem jedno
Doczekam twojego przyjścia
Moje słowa dojdą do ciebie
Nim śnieg zawiśnie na niebie nad naszymi głowami
Nim ubrania przejdą zgonem
Rozegrajmy ostatnią partię
Nie ostatnią lecz jedną z nich
Figury nie zdążyły jeszcze popękać
Ale czas zaczyna już nas nękać
Zbyt krótką
WIECZNOŚCIĄ NASZYCH SŁÓW